Domek Ashanti

Domek Ashanti znajduje się troche dalej od osiedla bliżej lasu , obok domy płynie strumień. Dom Ash wyróżnia się tym iż jest kolorowy i zaprojektowany przez samą Ash , z czym łączy się iż jest on szalony i jedyny w swoim rodzaju. Dom jest jedno piętrowy i ma : sypialnie , duży pokój (salon) , łazienke , kuchnie i piwnice. W sypielni Ash tylko śpi , nie lubi tego pokoju , najwięcej czasy spędza w piwnicy gdzie zrobiła sobie pokój artystyczny , tam siedzi i maluje. Łazienka jak każda inna , prysznic kubel umywalka itp. Kuchnia niczym się niewyróżniająca . Salon pokój największy , posiada kominek przy którym najczęściej siedzi Ash. Wokoło domu jest przepiękny ogród , koło oczka wodnego jest ławka i stół , tu Ash najcześciej je śniadania . Dom jest otwart dla wszystkich , Ash chętnie przyjmuje gości ^^

Wchodze do domu , zdjmuje buty i rozglądam się po mieszkanku ide w strone kuchni i zagrzewam wode na herbate i wychodze na taras patrząc na trawe .

Usłuszawszy odgłos czajnika ide w kierunku kuchni , biore czajnik i zalewam już przygotowaną herbate w kubku z misiem . Biore herbate i wychodze na taras , potem do ogródka i siadam na jedej z ławek z herbatą w ręku .

Pomału zaczynam ją pić w zamysleniu ...

Odkładam pusty kubek na ławke i patrze w bezchmurne niebo , pogrążona w zamyśleniu ...

Urywam kwiatka obok i wkładam go we włosy , wpatruje się w kota , który przechadza się po moim ogrodzie :mua:

Kot podchodzi pomały do mnie , a ja schylam się w jego strone . Kot podszedł bliżej zachęcony i zaczoł się łasić o moje nogi , a ja zaczełam go głaskać :mua:

Hm weszła i usiadła na jakiejś ławce w zastanowieniu ._.

Weszła i rozejrzała się. Spojrzała na wyglądający przytulnie dom.

Głaszcze kota , który nagle uciekł o.O Rozglądam się wokoło szukając sprawcy , ale nic nie widząc wzruszyłam barki i oparłam się o ławke zamyslona .

Spojrzała w ziemię i poruszyła skrzydłem.

Spojrzała na znajomą dziewczynę. Przeniosła wzrok i uśmiechnęła się lekko.

Patrze za uciekającym kotem , wstaje izaczynam spacerować po ogrodzie ...

Lol wyszła i weszła spowrotem ale w formie kota y.y

Spojrzała na Say-kota. Mruknęła coś cichutko.

Patrze na białego kota , mysląc że mój dom opanują koty , przykusnełam wołając - Kici Kici ...

Przykucnęła i obserwowała Sayonę oraz Ashanti.

Wskoczyła na poprzedniął ławkę i zerknela na Ash oraz CB.

Uśmiechnęła się lekko do kotki i zaczęła się bujać.

Podchodze do kota z wyciągniętą ręką , bo nie wiem czy mnie podrapie o.O

Spojrzała na ręke spokojnie.

Usiadłam obok kotki , bojąc się lekko ją dotknąć o.O

Mhm zeskoczyła z ławki przechadzając się po ogrodzie?

Westchnęła i zastanowiła się gdzie by się udać.

Em ... patrze za kotem , który chyba mnie nie lubi y.y Poszłam do kuchni po żarcie dla kota w misce , położyłam je koło ławki , obok której usiadłam .